Są wygodne, jednak obawiałem się, że te nieco grubsze i gęstsze podkładki zmienią charakterystyczne brzmienie moich puszek MDR-V1986 z 6 roku. Prawda jest taka, że trochę tak. Góra jest nieco mniej wyraźna, środek jest cieplejszy (ale nie zamulony), a bas jest w jakiś sposób wyraźniejszy. Ale to, co najlepsze, to scena dźwiękowa... jest zauważalnie szersza i bardziej wciągająca. Seria MDR zawsze miała być nieco mniej zimnym, ale ogólnie neutralnym monitorem studyjnym. Te podkładki nie odbiegają zbytnio od tej misji, po prostu sprawiają, że te legendarne puszki są lepsze do codziennego, wielogodzinnego słuchania. IMHO oczywiście.